piątek, 2 stycznia 2015

Od Drave'a

Życie nie miał najmniejszego sensu.Zostałem oszukany przez jakiegoś Labradora?!Taa..Mogłem skumać że on coś knuje.No nic...Nie ma to jak spacer leśną ścieżką.Słychać świergot ptaków i szum drzew.I odgłos wycia...ZARAZ!Odgłos wycia?!Ktoś wyje???INNY PIES?!Boshe..Tak dawno nie słyszałem psa!Wyprostowałem się jak deska i nadstawiłem uszy w stronę dźwięku.A tam na górce zobaczyłem suczkę.Jej biała sierść była rozwiewana przez wiatr.Jej oczy były zwrócone w moim kierunku.Jak widać nie była byle jakąś suką.Była dobrze zbudowana.Nie widać żeby głodowała..
-Może ona jest w jakiejś sforze?-pomyślałem z lekką nutą nadziei..
Odpowiedziałem jej wyciem.Usiadłem na drodze i przechyliłem łeb na lewą stronę.Suczka roześmiała się głośno.
-Po co mam robić z siebie BŁAZNA?!-pomyślałem znowu
Wstałem i otrzepałem się z kurzu.Podszedłem do suczki i przedstawiłem się:
-Hej...Jestem Drave.Czy przypadkiem należysz do sfory?
-Skąd wiedziałeś?-odparła suczka ze śmiechem
-Domyśliłem się...-warknąłem
-Jestem Alfą w sforze Golden Tears.Chcesz dołączyć?-suczka widać że nie jestem typem zabawnego psa także spoważniała
-Chętnie od 2 lat szukam sfory.Myślę że nie zawiodę się.-uśmiechnąłem się podnosząc do góry brew-Oprowadzisz mnie?Chce wiedzieć gdzie co jest...Żeby później się nie pytać...-uśmiechnąłem się jeszcze raz-A i jak Ci na imię?Wiesz nie przedstawiłaś się..

Beat?Troszkę bez sensu!xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zakazane jest reklamowanie się , jeśli administrator nie wyraził zgody . Prosimy o podpisywanie się nazwą psa/psów.